Czujka to twój pierwszy ratownik

Tlenek węgla często bywa nazywany cichym zabójcą. Nie da się go usłyszeć, nie można go zobaczyć ani wyczuć. Powoduje ogromne ryzyko uszkodzenia mięśnia sercowego i ośrodkowego układu nerwowego. Można się jednak skutecznie przed nim bronić. Pierwszym "ratownikiem" jest czujka tlenku węgla.
W okresie grzewczym wzrasta ryzyko powstania pożarów i zatruć tlenkiem węgla w budynkach mieszkalnych. Źródłem emisji tlenku węgla są urządzenia grzewcze opalane drewnem, węglem, gazem, olejem opałowym. Tylko podczas ubiegłego sezonu grzewczego w całej Polsce strażacy odnotowali ponad 4,3 tys. zdarzeń związanych z tlenkiem węgla. Liczba poszkodowanych to blisko 1,5 tys. osób. Niestety było także ponad 50 ofiar śmiertelnych. Wśród głównych przyczyn zatruć tlenkiem węgla są: nieszczelności, brak konserwacji urządzeń, w tym czyszczenia, wady konstrukcyjne, niedostosowanie systemu wentylacji do standardów.


Nie lekceważ – reaguj!

Jednym z największych problemów związanych z zapobieganiem skutkom zatrucia tlenkiem węgla jest to, że objawy, jakie powoduje, bywają mylące. Ich rozpoznanie wymaga czujności, szczególnie jeśli nie mamy zainstalowanych czujek. Ból, mdłości, osłabienie, senność, bóle głowy łatwo pomylić z przeziębieniem czy niedyspozycją.

Jeśli osoba, która uskarża się na takie przypadłości, przebywała na przykład w zamkniętej łazience, pracowała w kotłowni lub innym pomieszczeniu, w którym znajduje się piec lub kocioł, warto skonsultować się z odpowiednimi służbami. Jeśli do tego dojdą zaburzenia świadomości, trudności z oddychaniem, zaburzenia rytmu serca lub utrata przytomności – konieczne jest natychmiastowe wezwanie karetki.

W związku z osłabieniem i znużeniem, jakie odczuwa osoba poszkodowana wskutek zaczadzenia, staje się ona całkowicie bierna i nie jest w stanie samodzielnie ocenić sytuacji.



Czujka tlenku węgla - twój pierwszy ratownik!
Czujki tlenku węgla powinny być montowane zgodnie z zaleceniami producenta, najczęściej na wysokości wzroku, min. 1,5 m od podłogi oraz ok. 2 m od urządzeń mogących być źródłem tlenku węgla.
Detektorów tych nie należy montować zarówno w tzw. martwych przestrzeniach (np. wnękach zasłoniętych przez meble czy zasłony, w szczycie dachu itp.), jak i tam, gdzie ich działanie będzie zakłócone przez bezpośredni dopływ świeżego powietrza (np. w pobliżu drzwi, okien, kratek wentylacyjnych, wentylatorów).
Urządzeń tych nie powinno się również umieszczać w miejscach narażonych na działanie kurzu, brudu, aerozoli i domowych chemikaliów oraz w pomieszczeniach o dużej wilgotności powietrza.

Liczba czujników tlenku węgla, jakie należy zamontować w budynku, zależy od wielu czynników, m.in. liczby i lokalizacji urządzeń mogących być źródłem CO, układu budynku, liczby sypialni. Generalną zasadą jest rozmieszczenie czujników w taki sposób, aby w przypadku ich zadziałania sygnał był słyszalny w sypialniach. Tak więc jeżeli w budynku będzie się znajdował tylko jeden detektor CO, powinno się go instalować na korytarzu w pobliżu sypialni lub w samej sypialni.

Należy zwrócić uwagę na fakt, że czujki tlenku węgla nie wykrywają innych gazów (np. metanu, propanu, butanu). Poza wyjątkowymi przypadkami tzw. wielofunkcyjnych urządzeń nie mogą być również stosowane jako detektory wykrywające dym podczas pożaru.




Czujka dymu
Nie zapobiegnie powstaniu pożaru, ale skutecznie zaalarmuje w przypadku jego powstania. Czujnik dymu daje możliwość reakcji na ogień w przestrzeniach gospodarstwa domowego. Zalecane zasady rozmieszczania czujek domowych opierają się przede wszystkim na umieszczeniu czujki w korytarzu na każdej z kondygnacji.

Sposób instalowania czujek dymu:
  • jeżeli dom ma jedną kondygnację, należy zainstalować pierwszą (podstawową) czujkę pożarową w korytarzu lub holu pomiędzy sypialnią a pokojem wypoczynkowym. Czujkę należy umieścić jak najbliżej pokoju wypoczynkowego. Należy upewnić się, czy będzie ona słyszalna w każdej części domu, nawet przy zamkniętych drzwiach.
  • jeżeli dom jest bardzo duży, a korytarz lub hol szeroki, jedna czujka będzie niewystarczająca. W domu, w którym znajduje się więcej niż jedna sypialnia, czujka powinna być ulokowana pomiędzy sypialniami i pokojem wypoczynkowym.
  • jeżeli dom ma więcej niż jedną kondygnację, najlepszym miejscem dla umieszczenia czujek dymu jest hol na parterze, w pobliżu klatki schodowej, ponieważ właśnie tam istnieje największe prawdopodobieństwo wykrycia pożaru. Druga czujka powinna być zainstalowana nad schodami w wyższej kondygnacji, ponieważ pierwsza czujka mogłaby nie wykryć pożaru na pierwszym piętrze.




źródło:
www.malopolska.pl
www.malopolska.uw.gov.pl


 

Bądź na bieżąco z aktualnościami w Brzeszczach

wpisz swój adres e-mail i otrzymuj informacje na swoją pocztę
zamknij
Ten serwis, podobnie jak większość stron internetowych wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. | Polityka bezpieczeństwa i polityka cookies